Witamy na kanale www.granatowski.blogspot.com dziś jest

TRANSLATE LANGUAGE GRANATOWSKI.BLOGSPOT.COM
CHOOSE A LANGUAGE

Translate

Informacja

Niezależny blog informacyjno-dyskusyjny

TUTAJ NIE MA CENZURY !!!


NINIEJSZY BLOG POŚWIĘCONY JEST WALCE Z AUTENTYCZNYMI OSZUSTAMI, ZŁODZIEJAMI I BARANAMI URZĘDNICZYMI ORAZ NAGŁAŚNIANIU PRZEKRĘTÓW I POMOCY W ROZLICZANIU ZORGANIZOWANYCH GRUP PRZESTĘPCZYCH I WSZELKIEGO RODZAJU MAFII URZĘDNICZYCH ISTNIEJĄCYCH W STRUKTURACH RÓŻNYCH INSTYTUCJACH PAŃSTWOWYCH.

NIE PROWADZIMY CENZURY WYPOWIEDZI, KAŻDA WYMIANA OPINII MYŚLI I POGLĄDÓW JEST TUTAJ DOZWOLONA.

TRWAJĄ PRÓBY ZASTRASZANIA, ZNIEWAŻANIA JAKUBA GRANATOWSKIEGO


A JEŚLI AŻ TAK STRASZNIE BOLI WAS TEN BLOG TO ZNACZY ŻE BOICIE SIĘ PRAWDY.


W związku z zapytaniami odnośnie nie otwierania się postów po kliknięciu na tytuł danego artykułu, informuję że zostały one zapisane jako wersje robocze i w związku z ogromnymi ilościami materiałów są one tworzone , uzupełniane i łączone obecnie niektóre nie będą w ogóle widoczne . W miarę upływu czasu będą po kolei sukcesywnie publikowane , w chwili obecnej można przeczytać jedynie poniższe tematy.
Tematów będzie wiele , są także inni poszkodowani oraz przedsiębiorcy o których też napiszemy.

JUŻ CO NIEKTÓRYCH ZABOLAŁ TEN BLOG ;-)
ZAPEWNIAM ŻE TO JEST REALIZACJA TEGO CO NIEWĄTPLIWIE ZREALIZOWANE BYĆ MUSI , GRANAT WIE CO MA ROBIĆ
GRANAT NIGDY NIE ZAMIERZA IŚĆ NA RĘKĘ PRZESTĘPCOM A PRAWDA I HONOR TO NAJWYŻSZE DLA MNIE WARTOŚCI

OŚMIESZENIE URZĘDNICZEJ ZORGANIZOWANEJ SITWY WYSPECJALIZOWANEJ W PRZEKRĘTACH ORAZ W DOKONYWANIU POWAŻNYCH PRZESTĘPSTW NA SZKODĘ MOJA I INNYCH OBYWATELI JEST PEWNE!!! :-)
TAK JAK PRZEPROSINY I OGROMNE ODSZKODOWANIA ZA WYRZĄDZONE SZKODY STRATY I WSZELKIE KRZYWDY PO PRZEZ WIELOKROTNE POMÓWIENIA ,WYMUSZENIA , POBICIA, ZASTRASZANIE, WKRĘCANIE MNIE W PRZESTĘPSTWA, BEZPRAWNE PRZETRZYMYWANIA PRAW JAZDY, ZNIEWAGĘ ITD..

BĘDZIE CO CZYTAĆ I OGLĄDAĆ ;-)


MANIPULATORZY OSZUŚCI PRZEGRYWAJĄ! I PRZEGRAJĄ! ;-)

BO PRAWDA JEST FUNDAMENTEM DOBREGO I UCZCIWEGO ŻYCIA ORAZ FUNDAMENTEM DEMOKRACJI! I PRAWDZIWEJ NIEPODLEGŁOŚCI ORAZ NIEZALEŻNOŚCI, GRANAT NIGDY NIE PRZESTANIE WALCZYĆ O PRAWDĘ JESZCZE SKUTECZNIEJ I ZAWSZE BĘDZIE SIĘ PRZECIWSTAWIAŁ ZORGANIZOWANYM BANDYTOM, PEWNE PRZEKRĘTY "WŁADZY" NA PEWNO SIĘ JUŻ NIE POWTÓRZĄ :-) , DZIĘKI TYM KTÓRZY WZMOCNILI GRANATA, GRANAT NIGDY JUŻ NIE PÓJDZIE NA RĘKĘ RÓŻNEGO RODZAJU BANDYTOM URZĘDNICZYM TYM BARDZIEJ ROZLICZY DO KOŃCA PRZEKRĘTY I WYRZĄDZONE KRZYWDY NIE TYLKO JEMU I NIE ZGODZI SIĘ NA SZARGANIE JEGO GODNOŚCI ANI NA TO WSZYSTKO CO OBRAŻA PRAWDĘ.
TO ŻE GRANAT OSTATECZNIE WYGRA JUŻ SIĘ PRZESĄDZIŁO :-D

-----------------------------------------------------------------------
TO CO TU NA RAZIE PISZE TO JESZCZE NIC
W PORÓWNANIU Z TYM JAKIE DZIAŁANIA SĄ PROWADZONE.

INNE TEMATY W ROZBUDOWIE.


--> "WŁADZA" MIĘKNIE ! poczatkiem 2011 roku SPRAWCY ZDARZENIA Z 21.01.2009r ZOSTALI UJAWNIENI I WYDANI GRANATOWI NA PIŚMIE ;-) ale cyrk prokuratorsko-sądowy trwa nadal !

INFORMUJEMY IŻ ABY UZYSKAĆ DOSTĘP DO ZUS FIXU ;) TJ. (SHOUT BOXA) -NINIEJSZĄ STRONĘ NALEŻY PRZEWINĄĆ DO DOŁU
-GWARANTUJEMY PEŁNĄ SWOBODĘ WYPOWIEDZI



Uzupełnienie w odpowiednim czasie <----------------
http://granatowski.blogspot.com/2010/10/akcja-przebierancy-21012009.html

NIEBAWEM KOLEJNE PUBLIKACJE I UZUPEŁNIENIA TEMATÓW NINIEJSZEGO BLOGA ;-)

trwa inicjalizacja, prosze czekac...forum okulistyczne

poniedziałek, 25 października 2010

AKCJA PRZEBIERAŃCY ? 21.01.2009


POLICJANCI PRZEBIERAŃCY ? 
CZY POLICJYJNE TCHÓRZLIWE BANDZIORY 
Z KOMENDY POWIATOWEJ POLICJI W SANOKU ? ;-)

Opisane poniżej sytuacje jasno świadczą o tym że mamy tu do czynienia z ewidentnym zorganizowanym działaniem oraz atakami fizycznymi jak i też psychicznym dręczeniem  Jakuba Granatowskiego przez władzę.

21.01.2009 Sanok ul.Krakowska około godz 15:30 Granat jadzie jednym ze swoich samochodów 
w kierunku ronda Beksińskiego ( wlot do Sanoka od strony dzielnicy Dąbrówka ) w pojezdzie wraz z nim znajduje się jego kolega , tuż przed wjazdem na rondo nagle obaj widząc dziwnie niebezpiecznie jadący radiowóz z przerażeniem krzyczą równocześnie o kur... co za debil, co wieśniak, idiota,  jednocześnie Granat aby uniknąć kolizji z wyżej wspomnianym radiowozem hamuje i wykonuje manewr -odbija do prawego krawężnika , i nagle przed auto Granata z wielkim niekontrolowanym rozpędem o mało nie powodując kolizji wpada policja , szczęśliwym trafem unikamy kolizji dzięki szybkiej reakcji Granata , radiowóz przejeżdża w pośpiechu przez rondo po czym wylatuje wyjazdem na ul. Dmowskiego Romana w kierunku marketu kaufland
Granat zgodnie z kontynuacją dalszej zaplanowanej drogi  zjeżdża z ronda w kierunku centrum Sanoka w ul.Rymanowską i spokojnie kontynuuje podróż ;) , dojeżdża do świateł obok urzędu pracy grzecznie czeka na czerwonym świetle i przepuszcza przechodniów , następnie rusza i dalej kontynuuje swoją podróż , na wysokości prokuratury widzi w lusterku wstecznym radiowóz policyjny a w min 2 wiejskich pajaców z włączonymi sygnałami świetlnymi (sygnałów dzwiękowych brak ) oczywiście dobry zwyczaj nakazuje przepuścić taki pojazd mimo iż nie miał włączonych wszystkich wymaganych sygnałów , Jakub Granatowski tak jak inni w tym czasie tak też robił zjechał do prawego krawężnika i chciał przepuścić radiowóz , lecz radiowóz wlecze się za nim w korku z prędkością 20 km/h , następnie Granat znowu zatrzymuje się i grzecznie przepuszcza przechodniów na przejściu obok PZU a następnie na przejściu obok banku PBS nie zwracając już uwagi co dzieję się za nim , następnie skręca w prawo w ul. Daszyńskiego a następnie w lewo na ul. Wąską i jedzie spokojnie w kierunku (Agendy 2000 -sklep komputorowy) , następnie parkuje na posesji prywatnej swojej rodziny przy ul.Jagiellońskiej 12 .

Wysiada z auta i widzi radiowóz policyjny volkswagen passat oraz wysiadających z niego rozglądających się w popłochu 2 ludzi , następnie osobnicy ci podchodzą do Jakuba Granatowskiego i żądają okazania dowodu osobistego , dowodu rejestracyjnego , ubezpieczenia pojazdu i prawa jazdy , Granatwoski pyta ale o co chodzi? i z kim rozmawiam? odpowiedz otrzymuje w postaci krzywego spojrzenia i wulgarnych odzywek , przerażony kolega Granata widząc całe zajście od razu biegnie po osoby najbliższe m.in po babcie Granata w między czasie przebierańcy żądają aby Granat wszedł do radiowozu oczywiście Granat stanowczo odmawia bo nie wie z kim ma do czynienia ,
następnie bardzo szybko dochodzi do użycia siły i szamotaniny zamieniającej się
w poważną bójkę z użyciem gazu łzawiącego wobec broniącego się Granata a następnie wybicia mu jednego zęba i dokonania uszczerbków zdrowotnych w postaci różnych ran tłuczonych szarpanych i poważnego uszkodzeń ciała , następnie podczas duszenia na oczach panikujących świadków w śród których znajduje się po cywilnemu policjant z kpp w Sanok komuch Andrzej Osękowski Granat zostaje przewrócony na beton , zakuty w kajdanki i nadal duszony atakowany gazem  nasępnie zostaje wciągnięty na smyka siłą do pojazdu sprawców , na miejsce ataku przybywa coraz więcej gapiów 
a zamieszanie jest coraz większe , Granat zostaje uwięziony w radiowozie i siłą wylegitymowany a następnie sprawdzony w krajowej bazie informacji policji , oczywiście wszystko jest ok , następnie policjanci lnagle każą mu podpisać pusty protokół badania alkomatem Granat stanowczo domawia , sposobem udaje mu się zdjąć jedna kajdankę ;-) i chce wysiadać , ponownie dochodzi do eskalacji nieporozumienia ludzie patrzą i przybywa ich coraz więcej , na miejscu zdarzenia jest dalej komunista Andrzej Osękowski policjant z kpp w Sanoku nagle pobitemu Granatowi proszącemu o udzielenie pomocy medycznej zostają oddane dokumenty i zostaje on w trybie ekspresowym wypuszczony z radiowozu.
Następnie policja w popłochu ;-) zbiega z miejsca zdarzenia
- ŚLAD PO SPRAWCACH GINIE .  


Od razu po zdarzeniu na pół przytomny Jakub Granatowski zostaje przewieziony przez kolegę do oddziału ratunkowego Sanockiego szpitala w celu uzyskania pomocy medycznej . 
O godzinie 16:25 dostaje kartę informacyjną.Nr.księgi głównej 1073

wraz z podkładką etui pod tą kartę i ciężko pobity oczekuje tam do godziny 18:00 na lekarza , w między czasie wykonuje sobie fotografie poturbowanej twarzy itd.

(brak foto z powodu nakazu wykasowania )

Następnie personel oddziału wzywa policję , na oddział przyjeżdżają policjanci z KPP Sanok tym razem legitymują się , są bardzo podenerwowani pytają czy będę robił policji sprawę za pobicie i wybicie mi zęba ja nie dyskutuje z powodu bólu proszę o pomoc lekarska , następnie każą mi wykasować z aparatu wszystkie fotografie oraz filmy pod grozbą zabrania mnie na komisariat w celu dokonania dalszych czynności
i ewentualnego zatrzymania na 48 h , dokładnie sprawdzając aparat i telefony komórkowe także po wyciągnięciu karty czynności kasujące każą powtórzyć dwu krotnie , musiałem wykasować wszystko nawet rejestr nagrania z Jagiellońskiej 12 ( nagranie chyba da się odzyskać karta zabezpieczona :-) następnie pouczając mnie abym nie robił zdjęć opuszczają oddział.
(dodam że zdjęcia na oddziale robiłem tylko swojej twarzy poza tym nigdzie nie było informacji o zakazie wykonywania zdjęć )

Następnie Granat około godziny 18:00 w bólu pourazowym opuszcza Sanocki oddział "ratunkowy"
w pośpiechu i bólu wychodzi wraz z kartą informacyjną i etui o wartości około 10zl pod wyżej przedstawioną kartę informacyjną za co personel oddziału po kilku dniach widząc że sprawa staje się coraz bardziej śmierdząca dla wszystkich zgłasza to na policję która oczywiście wszczyna postępowanie o 10 zł .
Jak widać w tym momencie szkodliwość czynu dla tych "ludzi" jest dużo większa niż przestępstwo ataku
i pobicie obywatela. Sprawa jest prowadzona w trybie express.    


















następnie kpp Sanok kieruje sprawę do sądu aby zrobić ze mnie złodzieja i dopisać kolejne bzdury w ksip
 no i się w pewnym sensie bronić i zabezpieczyć typowa manipulacja , sprawa trafia do sądu rejonowego w Sanoku który zaocznie uznaje Granata oczywiście za winnego.



 
















wracając do 21.01.2009 Granat po wyjściu około godz 18:00 z Sanockiego oddziału udaje się w poszukiwaniu pomocy do szpitala w Lesku gdzie trafia o godzinie 18:20



















 po opisaniu zdarzenia lekarz nie wpisuje urazu zęba nie udzielając należytej pomocy , następnie Granat udaje się do szpitala w Brzozowie tyle że tym razem mówiąc że został pobity przez nieznanych sprawców oczywiście nie kłamie bo sprawcy nie przedstawiali się zostaje odnotowany brak kawałka zęba

Granatowski dostaje środki przeciw bólowe i skierowanie do pogotowia stomatologicznego w Krośnie lub w Rzeszowie w trybie pilnym ,
wybiera Rzeszów gdzie zostaje dokonane usunięcie pozostałej części zęba
po czym Granat wraz ze swoim kierowcą wraca do Sanoka.

Następnego dnia tj. 22.01.2009 w godzinach rannych w Sanoku na ul. Stróżowskiej zostaje dokonana próba zatrzymania przez policję Granata idącego sobie spokojnie chodnikiem zostaje on niepokojony różnymi dziwnymi pytaniami , kierowane są do niego także grozby karalne wypowiadane przez policjantów
z jadącego obok radiowozu volkswagen t4 , Granat nie reagując wchodzi do klatki swojego bloku po czym radiowóz odjeżdża.

W związku z zaistniałym terrorem i sytuacjami do jakich doszło w dniach 21 i 22.2009 Jakub Granatowski oraz jego Matka i najbliższa rodzina piszą zapytania i różnego rodzaju pisma oraz telefonują do m.in Prokuatury i KPP w Sanoku odnośnie pobicia i innych w/w zdarzeń         
Odpowiedzi są nie jednoznaczne a sprawy przeciągane w czasie , a z niektórych rozmów telefonicznych jasno wynika że coś jest na rzeczy.
 
MOJE PISMO DO KPP W SANOKU


 
PISMO MOJEJ MAMY DO KPP W SANOKU


 
ODPOWIEDZ OD KPP W SANOKU


 
MOJE KOLEJNE PISMO DO KPP W SANOKU


Następnie Jakub Granatowski w dniu 11.02.2009r. wykonuje telefon do komendy powiatowej policji w Sanoku
http://www.youtube.com/watch?v=ejnJvUylB4Y

a więc
http://www.youtube.com/watch?v=45nNHBo1_rE

kilka dni po rozmowie otrzymuje kolejną odpowiedz od kpp Sanok
 
KOLEJNA ODPOWIEDZ OD KPP W SANOKU


w między czasie przychodzi listem niepoleconym pismo od Sanockiej prokuratury Ko.38/09

 W tym piśmie wyraznie widać na czym polega mataczenie prokuratury , osoby inteligentne dokładnie sledzące ten artykuł i umiejące czytać pisma bez problemu zauważą matactwo tych instytucji a zwłaszcza fałsz prokuratury z resztą osoby proste nawet lekko zagłębiając się w temat i czytając uważnie każde jedno pismo zauważą to o czym piszę.



Za kilka dni do Granata wpływa kolejne pismo od Sanockiej prokuratury o następującej treści:
 
SKOMENTUJĘ TO KRÓTKA BRAK SŁÓW



Po kilkunastu tygodniach ze względu na prośby władz abym nie robił im problemu
i poszedłem na rękę , uczyniłem tak, był jakiś czas spokój ale początkiem 2010 roku władze znowu wypowiedziały Granatowi wojnę w innych sprawach między innymi w sprawie (przekręt z prawem jazdy)
o jakim piszę w innym moim artykule.

W więc sprawa przebierańcy 21.01.2009 początkiem roku 2010 nabiera znowu rozpędu , w związku z innymi atakami i nie wywiązaniem się przez władze z obietnicy i dalszymi atakami na Granata Granat składa dwa zawiadomienia o popełnieniu przestępstw do prokuratury nadrzędnej nad prokuraturą Sanocką jaką jest prokuratura okręgowa w Krośnie




















Następnie pracownicy okręgówki nie czytają chyba dokładnie tekstu zawiadomień i sprawę przekazują
z powrotem do prokuratury Sanok tłumacząc to właściwością miejscową .



















        Na te wiadomości Granat reaguje szybko i zdecydowanie wysyłając do prokuratury Sanok pismo następującej treści :

Ale i tak zostaje wezwany do Sanockiej prokuratury , wiadomo a nóż da się coś jeszcze pomataczyć
i spieprzyć..i trochę w czasie przeciągnąć..

Granatowski stawia się zgodnie z terminem widniejącym na zaproszeniu odebranym od prokuratury , składa  i podpisuje zeznania ale zeznania są złożone pod przymusem i pod dyktando prokuratora. Granat nie ma wyboru musi podpisać dla świętego spokoju bo zaczyna robić się młyn ale wie już jaki myk zastosuje prokuratura :-) 
poza tym będzie chciała najprawdopodobniej jeszcze wciągnąć w ten cały cyrk inne osoby m.in te które prokurator wpisuje sobie do protokołu mojego przesłuchania a z jakimi miałem kiedyś konflikt i każe mi podpisać najprawdopodobniej aby dalej skłócać i konfliktować ludzi a w razie gdyby coś nie wypaliło szukać tam gdzie nie trzeba a w między czasie ochraniać prawdziwych sprawców napadu na moją osobę. 
Ze względu na dobro tych osób jakich dane zostały wprowadzone do protokołu "przesłuchania" wbrew mojej woli w dniu 5.02.2010r. w Sanoku nie będę publikował skanów z tego przesłuchania , lepiej  aby te osoby spały spokojnie bo do większego zamieszania dojść może dzięki fałszywym działaniom prokuratury .
  
Następnie Granat wyłącza prokuraturę Sanok z postępowania po czym akta dwóch osobnych a za razem połączonych zawiadomień zastają odesłane do prokuratury w Krośnie , następnie ta przesyła je do prokuratury w Lesku.
Granat zostaje wezwany na kolejne "przesłuchanie" tym razem do prokuratorni w Lesku
Zeznania są także złożone pod przymusem , a dokładniej wymuszone pod pretekstem rygoru kary porządkowej w postaci 1 miesięcznego aresztu po czym ułożone pod dyktando prokuratora.  hmmm...? zupełnie jak w Rosji.

Protokół przesłuchania rodem z Leskiej prokuratury.

 
ZEZNANIA ZŁOŻONE POD PRZYMUSEM I POD DYKTANDO PROKURATORA



 Zostali przesłuchani także inni świadkowie terroru z dnia 21.01.2009 zeznawali zgodnie z prawdą to co widzieli ale i tam także zeznania były manipulowane przez prokuraturę tym bardziej że przesłuchano bez udziału psychologa lecząca się psychiatrycznie Barbarę Baran ciotkę Granata która obecnie niesłusznie walczy ze swoimi sąsiadami urzędnikami o sprawę jakiej nigdy nie wygra (chce uniemożliwić im dojazd do ich posesji oraz zabrania wybudowania garaży innym sąsiadom na ich własnej posesji , sprawy ciągną się już
10 lat i końca nie widać)
przesłuchano także 70 letnia babcię Granata czyli osoby które bez problemu można zastraszyć
i zmanipulować równocześnie wyciągnąć od nich inne informacje , natomiast większość  kluczowych świadków w sprawie nie zostało przesłuchanych .

Po wielomiesięcznym mataczeniu urzędników
W dniu 30.06.2010 sprawa zostaje umorzona, już sam początek uzasadnienia umorzenia a dokładnie jego druga cześć jest typową manipulacją bo Granat nie zawiadamiał o narażeniu życia podczas transportu karetką ale o zupełnie czymś innym , oczywiście dalsze części także są zmanipulowane osoby czytające dokładnie te artykuły nie będą miały wątpliwości co do tego że mamy tu do czynienia ze zorganizowaną grupą przestępczą w strukturach różnych instytucji państwowych. 
Następnie Granat pisze zażalenie na postanowienie prokuratora rejonowego w Lesku i kieruje go do sądu rejonowego w Lesku za pośrednictwem w/w Leskiej "prokuratury"


Granat następnie otrzymuje zawiadomienie o treści:


Ale Granat nie stawi się do sądu rejonowego w Sanoku w tej i w żadnej innej sprawie ponieważ :


1. Sąd ten łączą stosunki mafijno-służbowe z Sanocką policja i prokuraturą .

2 .Sąd ten olał i nie reagował na moje zawiadomienia i dał przyzwolenie na fałszerstwa jakie miały miejsce w innych sprawach w latach poprzednich , m.in dotyczące akcji automet pościg i pobicie 31.08.2005 sygn akt.VI W 900/05 oraz VI W 1470/05 - dot. bezpodstawnego zabrania prawa jazdy kat A,B w dniu 28.12.2005 w Sanoku na ul.Stróżowskiej. 

3. Sąd ten dopuścił się fałszerstw w roku 2006 odnośnie sygn. II K 183/06 - dot. rzekomych fałszywych zeznań przez Granata sprawa powiązana z Mariuszem Dziokiem i akcja CBŚ w Lesku w 2009 roku co bezczelnie skutkowało II Ko. 888/09 w 2 połowie 2009r. 

4. Sąd ten dopuścił się także fałszerstw i mataczeń w postępowaniach o rzekome wykroczenie w latach 2008 2009 2010 m.in w sprawach o sygn. VI W 392/08 , VI W 473/08 , VI W 115/09 , II KP 282/09 , 
II W 548/09 , II W 549/09

5. A także w związku z fałszerstwem kartotek przez żydówkę lek" Beatę Stróżowska -Moczarny w ZOZ Sanok oraz w związku z sfałszowaniem przez przepitego alkoholika ukraińca "lek" Andrzeja Kuzina po przez sporządzenie nielegalnych opinii psychiatrycznych na zlecenie sądu Krośnieńskiego ( w opiniach na zlecenie sądu Leskiego ) fikcyjne opinie dotyczyły spraw odwoławczych o sygn. ( odwoławcza WAZ 36/06 - dotyczy sprawy VI W 900/05 -akcja automet 31.08.2005 gdzie próbowano mi wmówić ucieczkę przed policją)  a ( następnie zostałem pobity po czym próbowano wmówić mi że mam urojenia iż twierdze że zostałem pobity przez policję -sygn. prokuratury Sanok 1 Ds. 939/05 Sw sprawa została umorzona na moją niekorzyść )
( odwoławcza WAZ 35/06 dotyczy sprawy VI W 1470/05 - bezprawne zabranie prawa jazdy kat. A B w Sanoku na ul Stróżowskiej pod blokiem w dniu 28.12.2005) - czego skutkiem w dalszym działaniu "władz " było doprowadzenie przez funkcjonariuszy oddziału "ratunkowago" Sanockiego szpitala i funkcjonariuszy z kpp Sanok do poważnego zagrożenia życia Granata  i zastosowanie terroru pt. akcja psychuszka 17.01.2006


WSZELKIE  DZIAŁANIA PO PRZEZ DALSZE MATACZENIE I ATAKI NA JAKUBA GRANATOWSKIEGO   ZE    STRONY   SĄDU ,  PROKURATURY   I   POLICJI  W CHWILI  OBECNEJ   MOGĄ   DOPROWADZIĆ   DO    KOLEJNEGO    ROZLEWU   KRWI



Granat nie stawi się dobrowolnie do sądu do chwili gdy sprawcy terroru i pobicia w dniu 21.01.2009 nie zostaną schwytani oraz do puki sprawcom pobicia mnie nie zostaną przedstawione zarzuty.
Działania Leskiej prokuratury są nie odpowiedzialne i dowodzą tego iż Leska prokuratura także działa w zorganizowanej grupie przestępczej .

Granat w między czasie jest wzywany  w innych nowych  sfabrykowanych sprawach do "sądu " rejonowego w Sanoku po przez wezwania przynoszone przez gońca sądowego oczywiście nie stawia się , następnie sąd próbuje wysyłać wezwania za pośrednictwem poczty Granat także nie odbiera absolutnie żadnej korespondencji od tej instytucji , następnie Sanocki sąd wysyła policjantów do miejsca zamieszkania Granata gdzie jest nachodzony.

Granat wyjaśnił wszystko jasno i dokładnie obecnie nie podejmie rozmowy z władzą do chwili schwytania sprawców terroru z dnia  21.01.2009  Granat nie podejmie żadnej współpracy z tymi instytucjami ponieważ zrobił już wszystko co należało zrobić poza tym w ich strukturach są przestępcy których należy bezwzględnie pociągnąć do odpowiedzialności i niezwłocznie wydalić ze służby nie chodzi tu tylko o policjantów , ale to należy zrobić w pierwszej kolejności tym bardziej że nadal zagrażają oni Granatowi oraz innym mieszkańcom miasta.



W chwili obecnej Granat podjął kolejne działania obecnie są one objęte klauzula tajności TAJNE
CIĄG DALSZY  W BUDOWIE

:-D